Jak wykorzystać strony docelowe w procesie rekrutacji?

Zaktualizowano: 20 listopada, 2023 Autor: Robert Marczak
Spis treści rozwiń zwiń

    Rekrutacja bywa problematyczna. Niezależnie czy pracujesz w korporacji, firmie rodzinnej czy małym startupie, rekrutowanie nowych pracowników wiąże się z emocjami, i to nie zawsze pozytywnymi. Niesatysfakcjonująca liczba aplikacji, niska jakość przesłanych zgłoszeń, kandydaci nieprzychodzący na spotkania – Ty pewnie też tego doświadczyłeś!

    Dowiedz się, jak pozyskać więcej atrakcyjnych jakościowo kandydatów, oraz jak dotrzeć do osób, które mogły pominąć Twoje ogłoszenie na portalu rekrutacyjnym.

    Punktem wyjścia do poniższego artykułu jest badanie “HR-owca portret własny” przeprowadzone przez portal wyzwaniaHR. Dowiadujemy się z niego, że 90% rekruterów, którzy wzięli udział w badaniu, deklaruje, że na co dzień zajmuje się rekrutacją. Powołując się na wspomniane badanie należy dodać, że dla 58% HR-owców pozyskanie dużej liczby jakościowych aplikacji jest największym wyzwaniem. Dodatkowo, co czwarty za wyzwanie uważa pozyskanie do pracy kandydatów pasywnych i kandydatów z pokolenia Y i Z. Jeden na pięciu – stworzenie ogłoszenia, które przyciągnie najlepszych kandydatów. 

    RM1

    Źródło: Wyzwania HR

    Analizując powyższe wyzwania, doszedłem do wniosku, że praca HR-owca nie różni się zasadniczo od pracy, którą wykonuje marketer. Dlaczego? Ponieważ jeden i drugi ma wyznaczony cel, który jest mierzalny. W twoim przypadku będzie to najprawdopodobniej liczba aplikacji, dla marketera jest to liczba zebranych leadów, czyli osób potencjalnie zainteresowanych określonym produktem lub usługą.

    Zarówno w świecie HR-u, jak i marketingu, tworzony komunikat musi być dopasowany do określonej grupy docelowej, a język komunikatu ma zachęcać do realizacji określonej akcji. Co więcej, zarówno rekruter, jak i marketer muszą wiedzieć, gdzie zaprezentować komunikat, aby zrealizować swoje cele. Podstawowym narzędziem pracy HR-owca są ogłoszenia rekrutacyjne, specjalista w dziale marketingu natomiast wykorzystuje strony docelowe, czyli landing page’e.

    Landing page to prosta strona internetowa, na którą trafiamy po kliknięciu w interesującą nas reklamę. Jego celem jest skłonienie odbiorcy do realizacji określonego zadania, np. pobrania darmowego ebooka, zamówienia produktu czy wypełnienia formularza.

    Ogłoszenia rekrutacyjne zamieszczane na stronach firmowych i portalach rekrutacyjnych mają również określony cel – pozyskać jak najwięcej jakościowych aplikacji oraz przyciągnąć najlepszych kandydatów. Raport opublikowany przez Pracuj.pl pokazuje, że rok do roku firmy publikują coraz więcej ogłoszeń.

    W tej chwili ogłoszenie rekrutacyjne to dla wielu firm pierwsze i często jedyne narzędzie employer brandingowe. Kandydat po raz pierwszy dowiaduje się o firmie z ogłoszenia o pracę, warto więc przygotować się do tego jak najlepiej i sprawić, aby ten kontakt był jak najlepszy.

    Pokażę Ci, w jaki sposób będąc HR-owcem, działać w sposób typowy dla marketera. Dzięki temu Twoje ogłoszenie rekrutacyjne zyska na atrakcyjności i przyciągnie nowe osoby, które wcześniej nie były zainteresowane zmianą pracy.

    Publikacja urozmaiconej graficznie oferty pracy w portalach rekrutacyjnych w większości przypadków wiąże się z wyższą ceną, co przy dużej liczbie ogłoszeń może być nieopłacalne. Twoją stroną docelową zaś może być oferta pracy na Twojej stronie firmowej, podstrona dotycząca ofert pracy czy specjalnie stworzony landing page z ofertą.

    Spójrz na poniższe przykłady:

    1. CallPage

    RM2

    Źródło: Praca w Callpage

    2. Future Processing

    Źródło:  Praca w Future Processing

    3. Landingi

     

    Źródło: Landingi Kariera

    Przedstawione przykłady pokazują, jak taka strona docelowa może wyglądać. Dzięki temu, że nad strukturą własnej strony masz pełną kontrolę, możesz dokładnie zaplanować nie tylko jej treść, ale również wszelkie elementy wizualne. Pozwoli to na efektywniejsze pozyskiwanie kandydatów.

    Przygotowując kampanię rekrutacyjną dla Landingi, równolegle do opublikowania ogłoszeń w portalach rekrutacyjnych, stworzono dodatkowo szereg stron docelowych. Przygotowaliśmy zarówno stronę z zaprezentowanymi aktualnymi ofertami pracy oraz dedykowane landing page’e, osobny dla każdego stanowiska. Tworząc komunikacje na stronach poszczególnych stanowisk zadbaliśmy, aby odbiorca łatwo mógł zapoznać się z najważniejszymi elementami oferty oraz w prosty sposób mógł przesłać swoją aplikację.

    Spis treści rozwiń zwiń

      Oferta pracy? Reklamuj się na Facebooku!

      Tak przygotowane strony są promowane w mediach społecznościowych. Wykorzystanie reklam na Facebooku pozwala dotrzeć z przekazem do zdecydowanie większej liczby osób niż działania opierające się tylko na portalach rekrutacyjnych.

      Zrzut ekranu 2020-02-5 o 13.59.14

      Pamiętaj, że tworząc reklamę na Facebooku, możesz ustawić, aby była widoczna na określonym obszarze i wyświetlała się tylko określonej grupie docelowej.

      W przeciągu niespełna miesiąca zaprezentowany powyżej komunikat dotarł do grupy ponad 40 000 osób na terenie objętym procesem rekrutacji. Ponad 1100 osób kliknęło  reklamę rekrutacyjną i zapoznało się z ofertami pracy. To wszystko udało się osiągnąć wydając niespełna 500 zł na promocję na Facebooku.

      Udało się pozyskać w ten sposób dodatkowo ponad 120 zgłoszeń. Jest to wynik porównywalny z liczbą zgłoszeń zebranych w poszczególnych portalach rekrutacyjnych, uzyskany jednak zdecydowanie niższym kosztem.

      To, w jaki sposób przedstawione jest ogłoszenie na Facebooku, może wpłynąć na zainteresowanie. Atrakcyjna grafika zachęca do kliknięcia i jest trudniejsza do przeoczenia pośród dziesiątek różnych komunikatów, które pojawiają się na Facebooku. Dobrze obrazuje to poniższy przykład:

      Zrzut ekranu 2020-02-5 o 14.17.50

      Jest to też istotne z punktu widzenia pracodawcy. Ponieważ dobrze graficznie zaprezentowane ogłoszenie zapada w pamięć i pozwala budować pozytywne skojarzenia z marką pracodawcy, nie portalu rekrutacyjnego.

      Nie tylko Facebook

      Jeżeli planujesz rekrutację i chcesz dotrzeć do przedstawicieli wyższych stanowisk lub pracowników firm konkurencyjnych, warto przetestować możliwości reklamowe, które oferuje LinkedIn. Jeżeli szukasz informacji jak tworzyć reklamy na LinkedIn – zajrzyj tutaj. Reklama jest na pewno subtelniejszą formą dotarcia do potencjalnego pracownika, niż bezpośrednia wysyłka wiadomości. Jej przewaga tkwi w tym, że kliknie w nią jedynie zainteresowana osoba, co zwykle mocno wpływa na konwersję.

      Raz przygotowany landing page może Ci również posłużyć do przeprowadzenia kampanii reklamowej Google Ads. Wystarczy ustawić słowa kluczowe, zawęzić wyniki na podstawie lokalizacji i czekać na kolejnych kandydatów. Jeżeli skusisz się na banery reklamujące rekrutację, możesz dodatkowo skierować swój przekaz na YouTube.

      W działaniach rekrutacyjnych warto wyjść poza schemat. Pozwoli to wnieść nieco świeżości, która może okazać się wartościowa zarówno dla Ciebie, jak i przyszłych kandydatów. Dzięki działaniom tego typu Twój komunikat będzie widoczny dla szerszego grona odbiorców. Niezależnie, czy szukasz wysoko wyspecjalizowanych pracowników, czy trafiasz do większej grupy, taka forma komunikacji dostarczy Ci dodatkową liczbę aplikacji.

      O czym należy pamiętać przygotowując landing page dla rekrutacji?

      1. Odpowiedni język

      Wydawać by się mogło to niemożliwe, a jednak! HR-owiec w temacie tworzenia treści na strony docelowe powinien poradzić sobie lepiej niż niejeden marketer. Dlaczego? Rekruter, przygotowując ogłoszenia, tworzy je w oparciu o język korzyści! W odróżnieniu od marketera, który może mieć czasami kłopot z odróżnieniem cechy od korzyści, HR-owiec powinien być w tej kwestii bezbłędny! Przecież nie piszesz o fotelu obrotowym z regulacją oparcia, białym biurku czy pokoju 8-osobowym tylko – na przykład – o komfortowym biurze i kreatywnej atmosferze pracy. Gdy masz na myśli aneks kuchenny z ekspresem przelewowym, wodą i kawą piszesz: dobrze wyposażona kuchnia. Tym właśnie jest język korzyści.

      Pamiętaj:

      Cecha mówi, jakie coś jest. Korzyść mówi, co Ci to daje.

      2. Struktura strony

      Tutaj mam dla Ciebie dobrą informację – już to potrafisz. Przecież to nie Twoje pierwsze ogłoszenie rekrutacyjne, dlatego poradzisz sobie bez najmniejszych problemów. Możesz zrobić to samodzielnie na stronie firmowej lub wykorzystać edytor i gotowe szablony w aplikacji Landingi. Każdy szablon w prosty sposób dopasujesz do identyfikacji wizualnej Twojej firmy. A jeżeli chcesz, żebyśmy stworzyli dedykowany szablon landing page na potrzeby rekrutacji, zgłoś się do nas. Przygotujemy dla Ciebie szablon, który wykorzystasz w każdej następnej rekrutacji dzięki możliwości kopiowania i intuicyjnemu edytorowi!

      3. Odpowiednie ustawienia reklamy

      To etap, w którym dział marketingu w Twojej firmie Cię posłucha. Powiedz, kogo szukasz i na jakim obszarze, a oni zajmą się resztą i przygotują reklamę rekrutacyjną na Facebooku czy Google Ads, która wyświetli się potencjalnym kandydatom.

      4. Buduj relację, opowiadaj historie

      Z racji tego, że to Twoja strona, możesz dodać tam elementy, które nie mogą pojawić się na portalach rekrutacyjnych, oraz zaprojektować komunikację z kandydatem. Tak, jak wspominałem, strona z ogłoszeniem to doskonałe miejsce na działania z zakresu employer brandingu. Pokaż, jaki masz zespół, opowiedz historie innych pracowników. Dodaj te elementy, które pomogą Ci zainteresować kandydata.

      Podsumowanie

      Wykorzystanie stron docelowych i komunikacji poza portalami rekrutacyjnymi może okazać się strzałem w dziesiątkę! Wychodząc w ten sposób do kandydatów, uda Ci się zainteresować tych, którzy aktualnie nie poszukiwali pracy lub mogli pominąć Twoje ogłoszenie na portalu.

      Planując kampanię rekrutacyjną, warto pomyśleć o wykorzystaniu stron docelowych równolegle do ofert pracy publikowanych na portalach rekrutacyjnych. Dzięki temu Twoje działania będą lepiej widoczne i dodatkowo będziesz mógł zdywersyfikować źródła pozyskiwania zgłoszeń. Być może dopiero komunikat w mediach społecznościowych będzie dla kandydata sygnałem, że ogłoszenie, które widział na portalu rekrutacyjnym, jest godne uwagi? Dlatego tak istotne jest, aby zapewnić sobie maksymalną widoczność zwłaszcza teraz, gdy znalezienie odpowiedniego kandydata nie jest takie proste.

      Nie wiesz, jak zacząć?
      Przetestuj nas!

      Twórz z nami wysoko konwertujące kampanie