To była niezła jazda. W listopadzie tego roku firma Landingi będzie obchodzić swoje 9. urodziny (w metryce mamy dwa lata mniej, ponieważ formalnie spółka powstała w 2013 roku). Od pomysłu, który realizowaliśmy jako poboczny projekt w agencji interaktywnej, do globalnej firmy, która dziś zatrudnia ponad 60 osób. Sporo się przez te lata wydarzyło. Zobaczcie, co się zmieniło.
Zmieniliśmy się
Na początku, jak to w startupie, działaliśmy bardzo dynamicznie, aby jak najszybciej zaoferować jak największą wartość naszym klientom. Kwestie wizerunkowe i marketingowe nie były wtedy na pierwszym miejscu – skupiliśmy się na rozwijaniu produktu. Mimo to, korzystaliśmy przez lata działalności z kilku identyfikacji wizualnych. Może pamiętacie niektóre z nich?
Przez ostatnie 4 lata działaliśmy pod szyldem magnesu, który miał symbolizować możliwość przyciągnięcia jak największej liczby leadów przez landing page’e, stworzone z łatwością w naszym edytorze. W tamtych czasach było to dość świeże podejście i dobrze przekazywało o co nam chodzi. Polubiliśmy ten magnes i pożegnaliśmy go z łezką w oku.
Z biegiem lat nasze logo oraz identyfikacja wizualna firmy (w tym strona internetowa) straciły nieco na swojej atrakcyjności i zaczęły odbiegać od rynkowych standardów. Jest to naturalny proces związany ze zmianą trendów w designie. Postanowiliśmy więc, że nadszedł czas na zmiany. Era magnesu dobiegła końca.
2020
Dla Landingi rok 2020 jest rokiem dokładnie zaplanowanych i świadomie dokonanych zmian. Proces przygotowaliśmy w oparciu o informacje dostarczone przez naszych użytkowników oraz analizę potrzeb rynkowych.
Planując strategię na początku roku uznaliśmy, że musimy wyjść poza produkt, którym jest nasz edytor landing page’y i poszerzyć propozycję rozwiązań, aby pokrywała ona jak największą część łańcucha wartości naszych klientów.
Nowe rozdanie
Biorąc pod uwagę nowe założenia i potrzebę odnowienia wizerunku firmy, postanowiliśmy działać na kilku płaszczyznach. Zaprojektowaliśmy więc nowe logo oraz identyfikację wizualną Landingi, pracując w tym samym czasie nad nowymi rozwiązaniami dla użytkowników.
Nowe logo jest prostsze, jednokolorowe, nowocześniejsze. Zbudowane z dwóch prostych figur geometrycznych wpisanych w kwadrat (lub romb, jeżeli mówimy o widocznej na pierwszy rzut oka perspektywie). W najprostszym ujęciu to symbol budowania “czegoś z niczego”, ale jednocześnie komunikuje o wiele więcej. Chciałbym wyjaśnić kilka kluczowych znaczeń i opowiedzieć o mojej interpretacji, choć oczywiście percepcja to indywidualna sprawa i przecież każdy zobaczy w nim coś innego.
Gdy po raz pierwszy zobaczyłem propozycję nowego logo, pomyślałem “kanciaste serce”, co według mnie idealnie oddaje charakter, wartości i kulturę naszej firmy. Jedną z naszych firmowych wartości jest #humanity, czyli takie “ludzkie podejście”, zarówno w relacjach z klientami, jak również wewnątrz firmy, między sobą – stąd serce. Jego kanciastość z kolei nawiązuje do technologicznej strony tego, co robimy, czyli tworzenia platformy SaaS wspierającej kampanie marketingowe i sprzedażowe z wykorzystaniem landing page’y, pop upów i lejków konwersji.
Przez wszystkie lata naszej działalności intensywnie szukaliśmy naszego wyróżnika (USP – z ang. Unique Selling Proposition) na rynku kreatorów landing page i mówiąc całkiem szczerze (to nasza kolejna firmowa wartość – #honesty) było to dla nas trudne. Klienci zawsze jednak doceniali nasze szablony i użyteczność platformy, dlatego zdecydowaliśmy, że będziemy stawiać właśnie na design i UX. Wyraziliśmy to również w definicji naszej kluczowej strategii.
Dostarczając ponadprzeciętny design oraz użyteczność udowodnimy, że rozwiązania marketingowe mogą być nie tylko skuteczne, ale również piękne i przyjazne w użyciu.
Fragment kluczowej strategii Landingi
Ponadprzeciętny design i użyteczność oznacza dla nas najwyższą jakość. Chcemy to komunikować również w nowym logo, w którym dostrzec można kształt diamentu. Piękny design, ponadprzeciętna jakość, przejrzystość. To chcemy dawać naszym klientom, aby mogli oni tworzyć kreacje właśnie na takim poziomie.
Wszystko, co osiągnęliśmy jako firma przez te lata i co jeszcze chcemy zrobić, jest możliwe tylko dzięki ludziom, z którymi pracujemy. Każda z 63 osób, które obecnie tworzą nasz zespół, wkłada mnóstwo serca w budowanie Landingi. To również chcemy przekazać w nowym logo: nawiązać do symbolu Supermana i pokazać, że #TeamLandingi to super zespół, złożony z wyjątkowych ludzi.
Ostatnią, zapewne dla wielu oczywistą, analogią jest umieszczenie w nowym logo litery “L”, obróconej o 45 stopni. “L” jak… Landingi oczywiście 🙂
Design to Convert
Tak jak wspominałem na początku, nie przeszliśmy jedynie zmiany wizerunkowej, ale też chcemy zidentyfikować potrzeby klientów na całej długości łańcucha wartości i pomóc w rozwiązaniu ich problemów, a więc wyjść poza sam edytor landing page’y, z którym byliśmy do tej pory kojarzeni. Nasze działania ujęliśmy w szereg rozwiązań, które zilustrowaliśmy ikonami powiązanymi z nowym logo (sygnetem).
Design, czyli możliwość samodzielnego projektowania kreacji landing page’y, lightboxów czy pop upów daje pełną kontrolę w zarządzaniu kreacjami na poziomie całej kampanii. Z wielkimi możliwościami wiąże się również wielka odpowiedzialność, ale uważam, że dzisiaj marketerzy są w pełni wyposażeni we właściwe narzędzia i rozwiązania, do tworzenia pięknych, a przede wszystkim skutecznych lejków konwersji. Dokładamy do tego cegiełkę, oferując ponad 300 szablonów landing page’y i pop upów, stworzonych z myślą o naszych klientach i branżach, w których działają.
Uruchomienie landing page’a czy pop upu, które mają generować leady, nie mogło być prostsze i bezpieczniejsze. Mnogość sposobów publikacji i konfiguracji pokrywa niemal wszystkie potrzeby marketerów. Hostowanie w chmurze AWS przez Landingi, dedykowana wtyczka do WordPressa, umieszczenie pliku PHP na własnym serwerze, czy wyświetlenie pop upu za pomocą prostego kodu JavaScript wyczerpują większość opcji… ale nie wszystkie. Wciąż jesteśmy otwarci na poszukiwanie nowych ścieżek i dostarczanie nowych rozwiązań
Działamy w branży martech i wiemy jak ważna jest integracja różnych narzędzi w jeden marketingowy stack, który połączony działa jak dobrze naoliwiona maszyna. To ważne, żeby procesy były automatyczne. Chcemy umożliwić naszym klientom pełne skupienie się na tym co najważniejsze, czyli realizacji celów marketingowych, sprzedażowych i biznesowych.
Każdy proces można optymalizować, a zwłaszcza w marketingu powinno się to robić, aby ciągle zwiększać efektywność swoich działań i w odpowiedni sposób alokować budżet marketingowy. Pomogą w tym testy A/B/x, dynamiczna treść i możliwość kierowania spersonalizowanego przekazu, dostosowanego do konkretnych grup docelowych.
Wszystko sprowadza się do konwersji. To na tym etapie możemy pozyskać leada lub dokonać sprzedaży. Każda kampania marketingowa ma swój jeden cel, który realizuje. Chcemy Ci pomóc w jego osiągnięciu, niezależnie czy chcesz zebrać zapisy na webinar, rozdać kupony rabatowe podbijające Twoją sprzedaż czy zorganizować przedsprzedaż książki, którą wydajesz za miesiąc.
W palecie naszych rozwiązań znalazły się jeszcze dwa dodatkowe, wychodzące poza wiodący nurt Design to Convert.
Naturalnym kierunkiem rozwoju dla agencji jest poszerzanie swojego portfolio o nowe usługi dla swoich klientów. Chcąc wyjść naprzeciw tym oczekiwaniom i wspomóc agencje w realizacji skutecznych kampanii marketingowych oraz w procesie tworzenia kreacji marketingowych, proponujemy szereg rozwiązań, które będą w stanie to zapewnić. Subkonta z dostępem dla pracowników i klientów, priorytetowe wsparcie czy możliwość korzystania z platformy Landingi pod własną marką to tylko przykłady tej efektywnej kolaboracji.
Rozwiązania Enterprise to nasza oferta skierowana do firm, które potrzebują funkcjonalności szytych na miarę. Każde przedsiębiorstwo ma swoje indywidualne potrzeby. Sektor bankowy będzie potrzebował zaawansowanych systemów bezpieczeństwa danych, z kolei największy serwis VoD położy nacisk na niezawodny hosting, z dedykowaną instancją serwerową i pewnością odpowiedniego obsłużenia milionów unikalnych wizyt na swoich landing page’ach.
Uwieńczeniem nowej komunikacji jest claim Take the lead, który będzie towarzyszyć firmie Landingi w różnych miejscach i okolicznościach. Postawiliśmy na krótkie hasło, które na wielu płaszczyznach komunikuje:
– co mogą osiągać nasi klienci dosłownie (leady) i rynkowo (przewagę)
– co chcemy osiągnąć jako firma i zespół
Take the lead odpowiada również na pytanie: dlaczego robimy to, co robimy? Nieustannie poszukujemy sposobów na dostarczanie rozwiązań marketingowych o ponadprzeciętnym designie oraz użyteczności. Dzięki temu firmy na całym świecie mogą stawać się samodzielne i codziennie rozwijać swój biznes w internecie, stawiając na sprawdzonego partnera.
Chcemy, by nowa odsłona Landingi łączyła się z przystępną komunikacją, która pomaga lepiej zrozumieć, w jaki sposób można wykorzystać platformę w kampaniach i dopasować ją do swoich potrzeb.
Mamy też nadzieję, że rozwiązania, które oferujemy, lepiej odpowiedzą na potrzeby naszych klientów i pozwolą im na zrealizowanie maksymalnie efektywnych kampanii marketingowych.
