Większość landing page’y nie rozpoznaje, kto je odwiedza. Klikasz reklamę i trafiasz na tę samą ogólną treść, co wszyscy – ewentualnie z Twoim imieniem wklejonym w nagłówku.
Pilot WP, polska platforma OTT, postanowiła to zmienić. Zależało im, żeby każdy – czy to nowy użytkownik, czy obecny subskrybent – zobaczył treści dopasowane do siebie.
Zamiast zasypywać dział marketingu dziesiątkami osobnych stron, stworzyli sprytny system. Jeden landing page potrafi dostosować się do danych z sesji: pokazuje różne sekcje, przyciski i komunikaty w zależności od tego, kto go przegląda.
Dzięki temu landing page’e stały się realnym przedłużeniem ich produktu.
Pilot WP to platforma OTT, która umożliwia oglądanie telewizji na żywo przez internet – w przeglądarce, na smartfonie, tablecie czy Smart TV. Bez dekodera, bez kabli – wystarczy dostęp do sieci. Oferuje dostęp do dziesiątek kanałów: sportowych, informacyjnych, filmowych i rozrywkowych. Elastyczne pakiety i wygodny interfejs sprawiają, że to jedna z najchętniej wybieranych usług tego typu w Polsce.
Zmienna oferta i rosnąca liczba użytkowników wymagały elastycznej komunikacji marketingowej. Dlatego Pilot WP postawił na Landingi – narzędzie, które pozwala tworzyć landing page’e w tempie kampanii: szybko, wygodnie i bez potrzeby angażowania działu IT.
Wyzwanie: zmienna oferta, statyczne strony
Oferta Pilot WP zmienia się z dnia na dzień – transmisje sportowe, nowe pakiety kanałów, promocje. Równolegle istnieje kilka grup odbiorców: subskrybenci, zalogowani użytkownicy bez pakietów, a także osoby, które dopiero poznają platformę.
Osobne landing page’e dla każdego wariantu? To przepis na chaos i stracony czas.
Zespół potrzebował rozwiązania, które pozwala szybko tworzyć strony, zachować spójność wizualną i automatycznie dopasowywać treść do odbiorcy.

Rozwiązanie: jeden landing page, wiele wersji
Zamiast mnożyć strony, Pilot WP wykorzystał logikę warunkową w Landingi. Każdy landing page zawiera kilka sekcji, które pojawiają się tylko wtedy, gdy są potrzebne.
- Użytkownicy niezalogowani widzą przyciski „Kup pakiet” i krótkie opisy.
- Subskrybenci widzą możliwość zarządzania pakietem, harmonogramy transmisji, aktualizacje kanałów.
Ta sama strona – inne doświadczenie.

To pozwala prowadzić wiele kampanii jednocześnie, łatwo lokalizować treści i aktualizować ofertę – wszystko z jednego panelu.
Technologia, która robi różnicę
Personalizacja przed zalogowaniem często jest skomplikowana. Ale nie w tym przypadku – Pilot WP wykorzystał reverse proxy.
Dzięki temu każda strona działa pod główną domeną, mimo że została stworzona w Landingi. Nie ma subdomen, iframe’ów ani problemów z SEO – Google traktuje te strony jak część głównej witryny, a dane z sesji są zbierane automatycznie.

System wykrywa, czy użytkownik jest zalogowany, jaki ma pakiet, z jakiego języka korzysta – i dopasowuje treść na stronie. Bez ingerencji w backend.
Działa szybko, bezpiecznie i całkowicie niezauważalnie dla odbiorcy.
Skalowanie bez bałaganu
Gdy personalizacja zaczęła działać, przyszła pora na skalowanie. Pilot WP prowadzi jednocześnie wiele kampanii, często na różnych rynkach. Jak sobie z tym poradzili? Dzięki automatyzacji i dobrze ułożonej współpracy zespołu.
- Programmatic Landing Pages pozwalają tworzyć dziesiątki wariantów jednej strony z jednego szablonu. Wystarczy zaimportować plik z nazwami krajów, flagami czy komunikatami – Landingi tworzy wersje automatycznie.
- Dzięki rolom i subkontom każdy członek zespołu edytuje tylko to, za co odpowiada – bez ryzyka, że ktoś nadpisze cudzy projekt.
Smart Sekcje – np. stopki czy banery – pomagają zachować spójność. Wystarczy zmienić jeden blok, a aktualizacja pojawi się na wszystkich stronach.
Efekt? Można działać szybko, bez chaosu i bez potrzeby tworzenia nowych landing page’y od zera.

Design wtedy, kiedy go potrzebujesz
Design to częsty hamulec kampanii. Żeby tego uniknąć, Pilot WP korzysta z usługi graficznej w Landingi.
Zespół ma dostęp do dedykowanego grafika w godzinach pracy – gotowego wprowadzać zmiany lub tworzyć nowe układy na bieżąco. Bez wdrażania, bez tłumaczenia, bez opóźnień.
Dzięki temu design jest zawsze spójny z brandem, a kampanie startują na czas – bez czekania na kolejne „okno” u grafików.

Czego marketerzy mogą się nauczyć od Pilot WP?
Pilot WP pokazał, że landing page może być czymś więcej niż formularzem. Może działać jak część produktu – dynamiczna, dopasowana do użytkownika i w pełni zarządzana przez dział marketingu.
Oto, co warto zapamiętać:
- Korzystaj z danych sesji od razu, nie dopiero po zalogowaniu.
- Publikuj landing page’e pod główną domeną – dla SEO i analityki.
- Traktuj platformę do landing page’y jak lekki CMS.
- Twórz jedną strukturę i skaluj ją automatycznie.
- Trzymaj design blisko marketingu – nie zamykaj go w kolejce zadań.
Rezultat? Strony, które dopasowują się do użytkownika. I marketing, który rośnie bez spowolnienia.
Pilot WP wykorzystał funkcje Landingi:

Smart Sekcje

Strony programatyczne




