Google Analytics 4 – nowy sposób analizowania danych

Zaktualizowano: 17 listopada, 2023 Autor: Karolina Niegłos
Spis treści rozwiń zwiń

    Dla większości marketerów włączenie panelu Google Analytics jest czynnością tak oczywistą jak oddychanie. Bez codziennej analizy zachowań użytkowników i śledzenia ich ruchów na stronie, nie może być mowy o mierzeniu efektywności, wyciąganiu wniosków, czy o planowaniu konkretnych działań, mających na celu zwiększenie skuteczności prowadzonych kampanii.

    Jednak przyszedł moment, w którym zaczęło mówić się o niedostatkach Google Analytics, a o kolejnych aktualizacjach nie można było powiedzieć, że są przełomowe i zmieniające świat analityczny w znaczący sposób. Ci bardziej świadomi użytkownicy Google Analytics w dalszym ciągu wskazywali na braki odpowiednich funkcjonalności, które rewolucjonizowałyby monitorowanie i analizę ruchu w sieci i dawałyby wielowymiarowy obraz, który sprostałby wymaganiom marketerów. Czy Google Analytics 4 usatysfakcjonuje marketerów? Sprawdźmy, jakie zmiany serwuje platforma Analytics.

    Ten artykuł jest częścią kursu “Zrób dobry landing page”, w którym wyjaśniamy nie tylko, jak stworzyć landing page w Landingi, ale także pokazujemy możliwości reklamowe, radzimy jak zoptymalizować gotową stronę i osiągnąć wysoką konwersję.

    Spis treści rozwiń zwiń

      Co się zmieniło?

      W 2019 roku Google Analytics testował usługę Aplikacje + Internet. Efektem końcowym przeprowadzonych testów było powstanie Google Analytics 4 – najnowszej wersji platformy Google’a. Co tak naprawdę daje ona użytkownikowi? Przede wszystkim możliwość identyfikowania danych z dwóch niezależnych źródeł: aplikacji i stron internetowych, a wszystko to w ramach jednej platformy. Dotąd wielowymiarowa analiza nie była możliwa. Dopiero funkcja synergii danych sprawiła, że to rozwiązanie stało się dostępne. Dlaczego akurat ta zmiana jest tak istotna? Ponieważ proces decyzyjny współczesnego internauty jest wielowymiarowy. Co to oznacza? Przede wszystkim to, że sposobów dotarcia na stronę jest wiele, a użytkownicy korzystają z różnych urządzeń, by się na niej znaleźć. W czasach, w których ruch generowany przez smartfony i aplikacje przewyższa ten pochodzący z desktopów, takie podejście ma istotne znaczenie dla skuteczniejszej i bardziej dogłębnej analizy.

      Image source: https://blog.google/products/marketingplatform/analytics/new-way-unify-app-and-website-measurement-google-analytics/

      Różnic pomiędzy Google Analytics 4 a Universal Analytics, poza kwestiami wizualną i funkcjonalną, jest naprawdę sporo. Poniżej przedstawiamy kilka najbardziej istotnych zmian w platformie Google Analytics 4.

      Nowy sposób przetwarzania danych

      Tym, co odróżnia Google Analytics od poprzednika jest sposób, w który zbierane, przechowywane, filtrowane i raportowane są dane, względem standardowych operacji w Google Analytics. Ci, którzy korzystają z Google Analytics for Firebase zapewne odnajdą w schemacie zbierania danych wiele podobieństw z Google Analytics 4, a przestawienie się na najnowszą wersję platformy z pewnością będzie dla nich mniej problematyczne. Sposób trackowania w Google Analytics różni się od tego, który był wykorzystany a poprzednich iteracjach, dlatego przyswojenie i zaznajomienie się z nowym panelem może wymagać nieco więcej czasu.

      Mierzenie od nowa

      W Google Analytics aktywności były mierzone za pomocą sesji – dzięki nim określano źródła ruchu na stronie, czy są skuteczne, a także mnóstwo innych danych. W przypadku Google Analytics 4, sesje nie są już najważniejszym parametrem, a są nim zdarzenia (eventy). Od teraz to one będą najważniejszą z metryk wykorzystywanych w analityce. Dlaczego zaszła taka zmiana?

      Ponieważ w świecie mobile pojęcie sesji nie funkcjonuje. Odwiedzający i użytkownicy przełączają się między ekranami, a nie pomiędzy stronami, dokonując wielu interakcji. Sesja w tradycyjnym pojmowaniu tego parametru, byłaby czymś całkowicie innym niż w kontekście strony internetowej. Zdarzenia Google Analytics 4 zostały stworzone jako punkt wspólny dla aplikacji i stron internetowych, stając się najistotniejszym atrybutem.

      Image source: https://blog.google/products/marketingplatform/analytics/new-way-unify-app-and-website-measurement-google-analytics/

      Nielimitowane hity

      Przełączenie się na Google Analytics 4 to brak ograniczenia liczby zbieranych hitów, poza limitem zdarzeń o różnych nazwach, których może być 500.

      Brak górnej granicy jest nie tylko ogromnym ułatwieniem, ale także znaczną oszczędnością dla analityków, którzy muszą na co dzień analizować potężne obszary danych (wynoszące ponad 10 milionów zdarzeń na miesiąc), korzystając z płatnej wersji Google Analytics.

      Eksport do BiqQuery

      Google Analytics 4 umożliwia użytkownikom darmowe eksportowanie danych do BigQuery – skalowalnej hurtowni danych w chmurze, dobrze znanej użytkownikom Google Analytics 360.

      Wyeksportowanie danych pozwala na dużo bardziej szczegółową, wielopoziomową analizę danych.

      Zalety korzystania z Google Analytics 4

      Niech nie zniechęci Cię to, że Google Analytics w wielu miejscach znacznie różni się od Universal Analytics i wdrożenie się w nową platformę zajmie z pewnością dużo czasu, ponieważ korzyści wynikających z przejścia na najnowszy sposób analizy danych jest wiele.

      Customer Journey

      Nie jest tajemnicą, że Universal Analytics, poprzednia wersja Google Analytics, miał wiele słabych stron, a śledzenie użytkowników było prawdziwym mankamentem. Dla Google Analytics użytkownik wchodzący na jedną i tę samą stronę internetową z kilku różnych urządzeń, był do tej pory traktowany jako kilku różnych odwiedzających. Dzięki ścieżkom wielokanałowym można było jeszcze określić zachowanie internauty, ale w bardzo wielu przypadkach ślad urywał się w połowie, a wtedy nie sposób określić całą ścieżkę zakupową. A jeszcze trudniej dojść do tego, co skłoniło odwiedzającego do podjęcia konkretnego działania na stronie.

      Google Analytics 4 pozwala na wielopoziomowe zrozumienie zachowań użytkownika, na wielu kanałach. Wszystko dzięki metrykom Enhanced Measurement oraz zintegrowanemu raportowaniu danych, które zbierane są z aplikacji oraz ze stron, a umieszczone zostają w jednym miejscu.

      Tracking zdarzeń

      Czym jest Enhanced Measurement? To zestaw metryk (Event + Parameter) bazujący na zdarzeniach internauty. Wykorzystywanie go pozwala na budowanie lepszych doświadczeń klienta. Ten zestaw metryk umożliwia szeroki tracking zdarzeń na poziomie wszystkich kanałów marketingowych w jednym wspólnym panelu. Jakie zdarzenia mogą być śledzone? Zarówno te automatyczne, czyli takie jak otwarcie aplikacji, jak i te dedykowane. Moduł Enhanced Measurement wzmacnia pomiary dzięki wsparciu odpowiednich metryk i odbywa się to bez konieczności ingerowania w tagi GTM lub kod strony.

      Eventy

      Google Analytics 4 umożliwia proces dopasowywania ścieżki zakupowej na każdym z jej etapów do konkretnych zachowań danego użytkownika. Śledzenie każdego kroku użytkownika zarówno w aplikacji, jak i na stronie, jest możliwie na poziomie jednego panelu w platformie Google’a. Usługa GA4 pozwala na identyfikację tych kanałów, które dostarczają konwersję na poziomie najbardziej satysfakcjonującym użytkownika.

      Raporty

      Opcja raportowania w Google Analytics 4 bardzo ewoluowała, co przełożyło się na ogromne możliwości. W raportach zostały ujęte zachowania i liczba unikalnych użytkowników wszystkich kanałów marketingowych – od stron, po aplikacje mobilne. Dzięki temu można szerzej spojrzeć na przyjętą strategię, a także bliżej przyjrzeć się interakcji klientów z Twoją marką, a to prowadzi do jeszcze dokładniejszej analizy touchpointów, tj. punktów styku.

      Image source: https://www.blog.google/products/marketingplatform/analytics/new_google_analytics/

      Kto najwięcej zyska na zmianach wprowadzonych do Google Analytics 4?

      Przełączenie się do nowej wersji usługi nie należy do skomplikowanych, chociaż zaznajomienie się z najnowszymi opcjami i funkcjonalnościami z pewnością będzie dość  czasochłonne. Dla niektórych grup wdrożenie się i opanowanie wszystkich nowości wcześniej niż później, może przynieść jakościowe zmiany w analizowaniu wyników i wdrażaniu nowych strategii.

      Przejście do Google Analytics 4 powinni rozważyć deweloperzy pracujący nad aplikacjami mobilnymi, ponieważ analityka aplikacji dostępna w najnowszej wersji platformy jest dużo bardziej przejrzysta, prostsza, a dodatkowo wzbogacona o więcej danych do analizowania i wniosków.

      Także deweloperzy stron internetowych odkryją duże benefity, wynikające z przeniesienia się do Google Analytics 4. Argumentami, które przemawiają za tą zmianą, są bezpłatny dostęp do zasobów analitycznych, zniesienie limitów hitów czy dedykowane zdarzenia.

      Poza deweloperami o zmianie powinni pomyśleć właściciele sklepów internetowych. Jeśli sklep poza obecnością online posiada także aplikację, usługa Google Analytics 4 umożliwia dużo bardziej precyzyjne określenie ścieżki, jaką użytkownik przechodzi między światem webowym a światem mobilnym. Google Analytics 4 udostępnia wiele insightów, których do tej pory nie było lub były bardzo trudne do wygenerowania. Odnowiona wersja usługi pozwala na szczegółową analizę zachowań i wskazanie punktów styku dla użytkowników, którzy poruszają się w sieci wielokanałowo.

      Podsumowanie

      Google Analytics 4 to z pewnością otwarcie nowych drzwi na drodze analityki marketingowej. Wykorzystując nową wersję usługi Analytics wzbogaconą o nowe sposoby pomiaru i analizy danych, można w sposób znaczący zwiększyć swoją przewagę nad konkurencją. Lepsza znajomość zachowań konsumentów i wiedza dotycząca wykonywanych przez nich kroków umocni fundamenty, na których opiera się strategię marketingową. A to najszybsza droga do osiągnięcia wyznaczonych celów.

      Poprzednia lekcja była poświęcona rozmieszczeniu elementów na landing page'u. Aby uzupełnić wiedzę i osiągać lepsze wyniki, przejdź do kolejnej lekcji – optymalizacja landing page'a w 5 krokach.

      Nie wiesz, jak zacząć?
      Przetestuj nas!

      Twórz z nami wysoko konwertujące kampanie